Niestety, nasz młody zespół nie sprostał, na swojej hali, zespołowi z Tarnowa przegrywając mecz o mistrzostwo II ligi 1:3. Była to już druga porażka zespołu Siarki w tym sezonie. Już od samego początku, mecz nie układał się po myśli trenera Dróbkowskiego. Zespół z Tarnowa szybko objął prowadzenie i nic nie wskazywało na to, że sytuacja może się zmienić. Przyjezdne wyglądały lepiej w każdym elemencie gry. Mimo zmian które wprowadził trener sytuacja na boisku nie wyglądała dla Siarki ciekawie i set zakończył się wynikiem 15-25….Drugi set nasze zawodniczki zaczęły pierwszą szóstką i obraz gry wyglądał tak jak w pierwszym secie, chociaż do stanu 13:13 Siarka podjęła walkę. Niestety później dziewczyny z Tarnowa włączyły drugi bieg i odjechały szybko na 5 punktów przewagi i systematycznie ja powiększały, by po chwili na tablicy wyników widniał wynik 15:22. Do końca seta to przyjezdne pokazywały jak gra się w siatkówkę na parkietach II ligi. Nasza drużyna szczególnie źle wyglądał w ataku, większość naszych prób zdobycia punktu kończyło się na bloku lub było podbijane w obronie. Set tak jak pierwszy skończył się wynikiem 15-25. Na trzeci set trener Dróbkowski zmienił pierwszą szóstkę i w miejsce Magdy Sas pojawiła się młodziutka Pietrasik Monika a w zamian za Urszulę Dziadosz, zobaczyliśmy Karinę Róg. Set 3, momentami dostarczał pozytywnych emocji, akcje były długie, pełne wymian, pięknych obron i urozmaiconych ataków. Zespół z Tarnowa popełnił kilka błędów w zagrywce, co pozwoliło naszym dziewczynom odskoczyć na parę punktów przewagi i wydawało się, że bez problemu dowiezie dobry wynik do końca. Niestety w szeregi Siarki wkradł się bałagan i końcówka seta wyglądała bardzo nerwowo i z bezpiecznej przewagi zrobił nam się wynik 24:25. Na szczęście zawodniczki z Tarnowa nie wytrzymały ciśnienia i nie wyrównały wyniku spotkania. Pod koniec tego seta kontuzji uległa zawodniczka z Tarnowa i czwarty set Tarnowianki rozpoczęły z młodziutką 17 letnią rozgrywającą (Wyroba Weronika). Na nieszczęście naszej drużyny okazała się bardzo dojrzałą zawodniczką i umiejętnie kierowała grą swoich koleżanek. A Siarka tego seta zagrała jak pierwszeo i drugiego. W połowie seta była jeszcze szansa na walkę, przy stanie 13:15 jednak nasze dziewczyny zaatakowały w aut (bez bloku) i gra się załamała. Tarnów bez problemu doprowadził do stanu 24:22 i wykorzystał pierwszą piłkę meczową. W naszej drużynie, na odpowiednim poziomie zagrała Galica Katarzyna a dobre spotkanie rozegrała Barbara Wąż.

KS TSSPS Anser Siarka Tarnobrzeg – PKCH Tarnów: 1:3 (15-25,15-25,25-23,25-22)

KS TSSPS Anser Siarka Tarnobrzeg: Galica,Sas,Wąż,Dziadosz,Chmiel,Bator,Janda-libero, na zmianę: Róg, Grzesiak, Pietrasik.

PKCH Tarnów: Leszek,Młocek,Podlasek,Warchoł, Hajduk, Kutyła, Szubart i Jachym – libero, na zmianę: Wyroba, Strykowiec, Podlasek, Ruszel.