Piękny przedświąteczny prezent, trenerowi i kibicom, sprawiły zawodniczki TSSPS ANSER Siarki Tarnobrzeg. Pokonały 3:0, na własnym boisku, zespół MKS MOS Wieliczka i nadal zajmują 4 miejsce w 4 grupie II Ligi Kobiet. Mecz nie przysporzył wielu emocji, ale tego można było się spodziewać po spotkaniu z zespołem z ostatniego miejsca w tabeli.W pierwszym secie, zawodniczki Siarki, od początku nadały ton grze i skutecznie punktowały przeciwniczki. Już przy stanie 6:2 o pierwszy czas  poprosił trener Wieliczki. Nie zmieniło to obrazu gry, dobra zagrywka, szczelny  blok, mądre ataki Siarki pozwoliły na szybkie docieranie do końca seta (12:4, 16:7, 19:9). Przy stanie 14:22 o kolejny czas poprosił trener gości, zabieg ten nie wybił z rytmu dobrze zagrywającej Magdaleny Sas i po 19 minutach zawodniczki Siarki mogły spokojnie zejść na przerwę (25:14)  i czekać na drugi set. Na początku drugiego seta byliśmy świadkami dość wyrównanego pojedynku. Nie było to spowodowane lepszą grą Wieliczki, tylko lekką dekoncentracją siatkarek Siarki. Siarka cały czas prowadziła, ale dziewczyny z Wieliczki trzymały dystans do stanu 15:16. Później dobrą serią na zagrywce popisała się Barbara Wąż i przewaga siarki sięgnęła 5 punktów (20:15). Przyjezdne nie umiały znaleźć recepty na gospodynie spotkanie i przegrały seta do 17.  W trzecim secie na boisku grały już tylko zawodniczki Siarki. Nawet punkty dopisywane dla Wieliczki to błędy Siarki a nie udane akcje przyjezdnych. Wieliczka tak jak w pierwszym secie nie umiała poradzić sobie z dobrą zagrywką. Szczególnie boleśnie odczuły zagrywkę kapitan Siarki Katarzyny Galicy, która posyłała piłki na zmianę krótko i długo. W polu zagrywki kapitan Siarki przebywała od stanu 8:6 do stanu 17:6. Dobrą zagrywkę swojej kapitan wykorzystały koleżanki z pola, które to stawiały skuteczny blok lub po dobrej grze obronnej punktowały w kontrach. Przy stanie 24;10 na boisku pojawiła się najmłodsza zawodniczka Siarki, 13 letnia Joasia Waszyńska. Od trenera dostała zadanie wykonania trudnej zagrywki. Cała hala i koleżanki Joasi, wielkimi brawami przywitali ja na boisku a jeszcze większymi oklaskami nagrodzili jej pierwszy punkt na boiskach drugiej ligi, tym cenniejszy, że był to as serwisowy kończący ostatni mecz Siarki w roku 2011. Siarka pokonała Wieliczkę 3:0 i choć cały zespół pokazał się z dobrej strony, to na szczególna pochwałę zasługują środkowe Siarki (Hajduk i Mysiak), które skutecznie wykorzystywały rozegranie Katarzyny Galicy. Nie można też pominąć pochwał dla najlepszej na boisku Jolanty Jabłońskiej, która kolejny raz pokazała jak wartościową jest zawodniczką dla naszej drużyny.

TSSPS ANSER Siarka Tarnobrzeg – MKS MOS Wieliczka 3:0 (25-14,25-17,25-10)

TSSPS ANSER Siarka Tarnobrzeg: Wąż, Hajduk, Mysiak, Galica, Jabłońska, Matejek, na zmianę: Sas, Ciak, Waszyńska.

MKS MOS Wieliczka:  Borowska, Świeży, Tyrańska, Durbas (kapitan), Bałucka, Antos, Windak (libero), na zmianę: Kerep, Sapalska, Leśniak.

Widzów: około 150.

Sędziowie: Skalska Anna i Kaczmarczyk Grzegorz z Częstochowy.